Behawioryzm miał swych prekursorów wśród przedstawicieli materialistycznej filozofii oświecenia (La Mettrie), socjologii pozytywizmu (A. Comte), europejskiej psychologii obiektywnej (W. McDougall, H. Pieron), bezpośredni zaś impuls do jego powstania dała zoopsychologia amerykańska (J. Loeb, M. Yerkes, E. Thorndike) oraz badania fizjologów rosyjskich I. Sieczenowa i I. Pawłowa. Radykalny program Watsona spotkał się z ostrą krytyką psychologów klasycznych, z czasem zaczął budzić wątpliwości wśród zwolenników; doprowadziły one do prób jego modyfikacji i powstania licznych odłamów behawioryzmu określanych wspólną nazwą
neobehawioryzmu. Pierwszy z rewizją paradygmatu s–r wystąpił E.C. Tolman, który wskazywał, że zachowanie człowieka nie jest łańcuchem pojedynczych, „molekularnych” połączeń bodźca i reakcji, ale ma charakter całościowy, „molarny”, jego przebieg jest celowy, ukierunkowany przez różnego rodzaju centralne, związane z samym podmiotem, „zmienne pośredniczące” między bodźcem a reakcją (Tolman nadawał im głównie znaczenie poznawcze), co wyraża zmodyfikowany schemat s–o–r. Idee te, w różny sposób interpretowane, podjęli inni reformatorzy behawioryzmu, jak: C.L. Hull, K.W. Spence, O.H. Mowrer. Ważną rolę w historii behawioryzmu odegrał B.F. Skinner, który co prawda podtrzymał, a nawet zradykalizował podstawowe założenia teorii, ale głównie uwagę poświęcił praktycznym wnioskom z niej wynikającym, zwłaszcza zaś możliwości modyfikowania zachowania człowieka przez tzw. warunkowanie sprawcze; zainicjował on rozwój takich dziedzin praktycznych, jak nauczanie programowane w dydaktyce i terapia behawioralna w psychoterapii. Mimo swych licznych ograniczeń behawioryzm przyczynił się do pozytywnych przemian metodologicznych w psychologii i poszerzenia przedmiotu jej badań; dzięki behawioryzmowi psychologia przekształciła się z nauki o zjawiskach psychicznych, posługującej się głównie metodą introspekcji, w naukę o mechanizmach regulacyjnych zachowania się człowieka; sam system, zwłaszcza w swej radykalnej postaci, należy już do historii nauki, ale z jego dorobku badawczego korzysta zarówno współczesna teoria, jak i praktyka psychologiczna. Behawioryzm wywarł wpływ też na nauki społeczne; jego oddziaływanie w tej dziedzinie przejawiało się niekiedy, jak np. w przypadku G. Homansa, w wykorzystywaniu twierdzeń psychologii behawiorystycznej do wyjaśniania zjawisk społecznych, częściej jednak — w naśladowaniu ogólnej postawy naukowej behawioryzmu (nacisk na obserwację zewnętrzną itp.), zapożyczaniu niektórych terminów oraz klasyfikowaniu nauk społecznych jako nauk o zachowaniu się jednostek (
behavioral sciences), co nie musiało oznaczać zgody teoretycznej z behawioryzmem; tak więc np. tzw. behawioryzm
społeczny, reprezentowany przez G.H. Meada oraz innych amerykańskich pragmatystów społecznych, nie eliminował pojęcia świadomości, lecz przeciwnie, zakładał, że pomiędzy bodźcem a reakcją występuje ogniwo pośrednie w postaci interpretacji, określającej każdorazowo charakter bodźca i wpływającej w ten sposób na wybór reakcji.