Obserwowanie życia
 
Obserwowanie życia
Poszukiwanie definicji życia zaprząta umysły najwybitniejszych filozofów od początku dziejów ludzkości. Jeszcze większa ich rzesza zastanawiała się i zastanawia nad tym, czy i jaki właściwie życie to ma sens. Z tymi pytaniami boryka się również każdy z nas. Teraz jednak proponuję, byśmy przez chwilę nie odbierali chleba filozofom i, zamiast odpowiedzi na pytania o nie, spróbowali poszukać samego ŻYCIA.
 
A jest ono wszędzie i wszędzie możemy znaleźć jego przejawy. Bujne życie kipi nie tylko na rafie koralowej, czy w lesie deszczowym Amazonii, nie tylko w Puszczy Białowieskiej, czy którymś z żyznych Jezior Mazurskich. Życie obserwować możemy również na miejskim śmietniku, w przydrożnej kałuży, a także, czy tego chcemy czy nie, w naszej kuchni, a nawet w kurzu pod naszym komputerem. My sami, prócz tego, że dosłownie „tętnimy życiem”, jesteśmy również domem dla milionów mniej lub bardziej pożądanych lokatorów, z których, nota bene, każdy również stanowi siedlisko innych organizmów. Aby życie wokół nas zauważyć, wystarczy tylko otworzyć oczy. Oczywiście, czasem wymaga to nieco cierpliwości i odrobiny wysiłku, ale naprawdę warto się przekonać, jak wielka jest różnorodność przyrody wokół nas.
Mikołaj Golachowski
zgłoś uwagę
Ilustracje
Białowieski Park Narodowy fot. P. Fabijański/Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN
Przeglądaj encyklopedię
Przeglądaj tabele i zestawienia
Przeglądaj ilustracje i multimedia