Krasicki Ignacy, Hymn do miłości ojczyzny
 
Krasicki Ignacy, Hymn do miłości ojczyzny
Hymn do miłości ojczyzny (1774), słynny wiersz patriotyczny Ignacego Krasickiego, rozpoczynający się od słów: Święta miłości kochanej ojczyzny,/ Czują cię tylko umysły poczciwe! Niekwestionowany wzorzec polskiej liryki patriotycznej doby nowożytnej to fragment poematu heroikomicznego Myszeida, prezentowanego przez poetę podczas obiadów czwartkowych. Hymn, będący oktawą z Pieśni IX wspomnianego poematu, tak zachwycił zgromadzonych, że autor zachęcony przez króla i przyjaciół ogłosił go (przed publikacją całego poematu) w „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych”, debiutując w ten sposób jako poeta. Sławę hymnu ugruntowała decyzja komendanta Szkoły Rycerskiej, księcia Adama Kazimierza Czartoryskiego, który włączył utwór Krasickiego do opracowanego przez siebie Katechizmu moralnego dla uczniów Korpusu Kadetów, tekst oktawy zaś nakazał wyryć złotymi zgłoskami na ścianie jednej z sal. Oktawa pod tytułem Apostrofa do miłości ojczyzny stała się oficjalną pieśnią Szkoły Rycerskiej. Również Komisja Edukacji Narodowej wysoko oceniając walory wychowawcze hymnu wprowadziła tekst oktawy do podręczników gramatyki Onufrego Kopczyńskiego. W roku 1807 do Hymnu muzykę skomponował Józef Elsner i od tego czasu bywał śpiewany podczas uroczystości patriotycznych. W Królestwie Kongresowym zakazano publikowania i wykonywania Hymnu. Ponownie pojawił się jako pieśń patriotyczna w okresie powstania listopadowego, a następnie styczniowego. Siła tej klasycystycznej apostrofy o uniwersalnym sensie — brak tu bezpośrednich odniesień do rzeczywistości polskiej i czasów panowania Stanisława Augusta (wszak był to fragment poematu heroikomicznego o królu Popielu i myszach!) — polega na precyzyjnej, antytetycznej budowie i celowo kontrastowej metaforyce (Dla ciebie zjadłe smakują trucizny), nienagannej rytmice podkreślanej umiejętnie powtórzeniami. Podniosły charakter oktawy przylegał idealnie do nastroju manifestacji patriotycznych czy zbiorowych deklaracji uczuć. Z tego zapewne względu Hymn ukazał się również w druku jako anonimowa ulotka patriotyczna, odgrywająca ważną rolę w latach po pierwszym rozbiorze Polski. Sam poeta — choć nie dystansował się od patriotycznej wymowy Hymnu — napisał także jego autoparodię, którą wykorzystał w kolejnym swoim poemacie heroikomicznym, Monachomachii (apostrofa rozpoczynająca się od słów: Wdzięczna miłości kochanej szklenice).
Tomasz Miłkowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj encyklopedię
Przeglądaj tabele i zestawienia
Przeglądaj ilustracje i multimedia