Uzyskiwanie złota, Nazca
 
Uzyskiwanie złota, Nazca
Mimo, że peruwiańskie miasteczko Nazca znane jest głównie z rysunków pokrywających znajdujący się nieopodal płaskowyż, główne źródło dochodu dużej części mieszkańców wiąże się z wydobyciem lub przetwórstwem złota. Przydomowy „warsztat”, w którym złoto uzyskiwane jest ze skał okolicznych gór jest tutaj typowym miejscem zatrudnienia. Pomimo stosunkowo niewielkiej procentowej zawartości kruszcu w skałach (nieco ponad 3,3 g ze 100 kg skały) jego eksploatacja jest bardzo opłacalna. Górnik wydobywający materiał zarabia przeciętnie 100-150 USD na tydzień, co jak na tamtejsze warunki jest sumą niemałą.
Pracujący na własny rachunek górnicy wyprawiają się regularnie w okoliczne góry gdzie kruszą skały łomami i oskardami. Swój urobek, przeciętnie ważący po 60 kg, ładują do wielkich worków i taszczą na plecach, nierzadko 1000 m w dół, do drogi prowadzącej do miasta, do którego udają się autostopem. Tam zawartość worków oddają do przydomowego warsztatu, w którym złoto uzyskiwane jest ze skały. Przyniesiony materiał skalny jest tutaj najpierw kruszony na drobniutki miał w bębnie wypełnionym metalowymi kulkami. Następnie wraz z wodą wlewany jest do gliniano-kamiennych kadzi, w których znajduje się po ok. 2 l rtęci. W każdej kadzi umieszczony jest duży głaz, do którego przymocowana jest drewniana belka. Zatrudnione w warsztacie osoby (najczęściej członkowie rodziny właściciela) stojąc na drewnianej belce kołyszą się i na zmianę „tańczą” na kamieniu przez ok. 7 godzin. Umożliwia to rtęci „wyłapanie” drobniutkich kawałeczków złota z roztworu wody i skały.
Po tym czasie z kadzi spuszczana jest woda, zaś na dnie zostaje rtęć z wyłapanymi drobinami złota, którą następnie przeciska się ręcznie przez jedwabną szmatkę. W środku szmatki pozostaje złoty „amalgamat”, który jest przelewany do stalowego, zamkniętego pojemnika i podgrzewany na ogniu. Resztki rtęci parują z amalgamatu wydostając się przez rurkę wychodzącą z pojemnika i są odzyskiwane (skraplają się) do podstawionej buteleczki, w celu ponownego użycia. W stalowym pojemniku pozostaje czyste złoto.
Cały proces, zwłaszcza biorąc pod uwagę panujące w tym rejonie temperatury i ciągłe parowanie płynnego metalu, jest zabójczo szkodliwy dla zdrowia. Pracownikom warsztatu za jedyne zabezpieczenie służą gumowe rękawice, które wkładają podczas przesączania rtęci przez jedwab.
Obok warsztatu najczęściej znajduje się sklep, w którym można kupić złote lub pozłacane wyroby przedstawiające motywy z płaskowyżu Nazca (najchętniej sprzedawane to: Małpa, Kondor, Koliber i Pająk).
Anita Kucharska i Maciej „Kruger” Kiersztyn
zgłoś uwagę
Ilustracje
Nazca, przydomowa „uzyskiwalnia” złota z okolicznych skał (Peru)fot. A. Kucharska/Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN
Nazca, przydomowa „uzyskiwalnia” złota z okolicznych skał (Peru)fot. A. Kucharska/Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN
Przeglądaj encyklopedię
Przeglądaj tabele i zestawienia
Przeglądaj ilustracje i multimedia