Bizet Georges
 
Encyklopedia PWN
Bizet
[bizẹ]
Georges Wymowa, właśc. Alexandre César Léopold Bizet, ur. 25 X 1838, Paryż, zm. 3 VI 1875, Bougival k. Paryża,
francuski kompozytor, twórca Carmen, prekursor muzyki XX w..
Cytat
Kalendarium
Urodził się 25 X 1838 w Paryżu. Wychowywał się w muzycznej rodzinie — był synem pianistki-amatorki i perukarza, który zmienił zawód na nauczyciela śpiewu. Studia muzyczne odbył w konserwatorium w Paryżu u A. F. Marmontela (fortepian), F. Benoista (organy), a kompozycji uczył się u P.J.G. Zimmermanna, J. F. Halevy’ego, a także krótko u Ch. Gounoda. W okresie studiów zabłysnął talentem pianistycznym, jednocześnie komponując swoje pierwsze większe utwory m.in. operetkę Doktor Cud (nagrodzoną na konkursie ogłoszonym przez „ojca operetki francuskiej” J. Offenbacha), Symfonię C-dur (1855) grywaną na estradach koncertowych do dziś oraz kantatę Clovis et Clotilde, za którą 1857 otrzymał Grand Prix de Roma Akademii Sztuk Pięknych i Konserwatorium Paryskiego. Nagroda rzymska zapewniała laureatowi trzyletni pobyt studyjny we Włoszech (1858–61), podczas którego napisał m.in. operę komiczną Don Procopio i odę Vasco da Gama na chór i orkiestrę. Od 1861 osiadł w Paryżu, letnie miesiące spędzając w podparyskich Le Vesinet, a potem Bougival. Udzielał lekcji muzyki, opracowywał wyciągi fortepianowe z oper i aranżacje muzyki rozrywkowej, zarabiając w ten sposób na życie i swoją działalność kompozytorską. 3 IX 1863 odbyła się premiera jego opery Poławiacze pereł napisanej na zamówienie paryskiego Theatre Lyrique, która została źle przyjęta przez francuską krytykę (ale z czasem opera ta weszła do „żelaznego repertuaru” teatrów na świecie i jest grywana do dziś). Mimo tego początkowego niepowodzenia 3 lata później (XII 1867) przedstawił w Paryżu premiery: swojej opery Piękne dziewczę z Perth oraz operetki Malbrough (która potem zaginęła i nie była więcej wystawiana). W 1869 Georges Bizet ożenił się z Genowefą Halevy, córką swojego profesora i znanego kompozytora. W 1870–71 podczas wojny francusko-pruskiej został powołany do wojska i służył w Gwardii Narodowej. Ostatnie 4 lata życia Bizeta to okres tytanicznej wręcz pracy, która zrujnowała mu zdrowie. Chcąc utrzymać rodzinę, pracował podobno po 15 godzin na dobę, udzielał lekcji, pisał anonimowo romanse dla kiepsko płacących wydawców, a w jednym z listów wyznawał: „Pracuję jak dziki osioł (...) Na pracę wartościową nie mam czasu. Ale co robić? Potrzebne mi są pieniądze, aby moja rodzina nie zginęła z głodu. Do diabła z tym wszystkim!”. Diabeł widać płacił artystycznym złotem swojemu „Faustowi”, którego niebawem chciał zabrać z tego świata, bo Bizet w tym ostatnim okresie życia stworzył najbardziej później cenione dzieła: suitę orkiestrową Arlezjanka (1872) i operę Carmen (1875). Zmarł 3 VI 1875, w 3 miesiące po nieudanej premierze Carmen na udar serca w podparyskiej miejscowości Bougival.
Nieśmiertelna Carmen
Prapremiera tej opery odbyła się 3 III 1875 na scenie paryskiej Opera-Comique. Libretto na podstawie opowiadania P. Meriméego napisali H. Meilhac i L. Halevy (znany librecista operetkowy i stryjeczny brat żony Bizeta). Niechętne przyjęcie tej premiery ze strony publiczności i krytyków historycy tłumaczą przede wszystkim nowatorstwem treści zarówno w libretcie, jak i kształcie muzycznym dzieła. Georges Bizet bowiem przełamał dotychczasową tradycję nakazującą czerpać tematykę operową ze świata mitów i legend, z antyku lub życia tzw. wyższych sfer. Tytułowa Carmen (śpiewana na premierze przez C. Gallie-Marie) była robotnicą z fabryki cygar, a w dodatku Cyganką, a główny bohater męski Don Jose — żołnierzem. Snobistycznej publiczności Paryża nie przekonały ani rewelacyjna habanera Carmen Bo miłości to cygańskie dziecię, ani — później popisowa dla tenorów całego świata — „aria z kwiatkiem” Don Jose’go, ani słynna do dziś aria toreadora Escamilla. Dopiero, poczynając od październikowej premiery w Wiedniu (już niestety kilka miesięcy po śmierci Bizeta), Carmen rozpoczęła triumfalny marsz po scenach całego świata trwający do dziś.
Prekursor
To właśnie Carmen Bizeta, na 20 lat przed powstaniem kierunku twórczości operowej zwanego weryzmem, zapowiedziała narodziny realizmu w operze XX w. Kierunek ten, którego naczelną ideą było dążenie do przedstawienia środkami operowymi współczesności i prawdy życiowej zamiast wydarzeń fantastycznych i życia nierealnego, ćwierć wieku po śmierci Bizeta zatriumfował w twórczości G. Pucciniego, P. Mascagniego czy R. Leoncavalla.
zgłoś uwagę
Ilustracje
Wycichowska Ewa w balecie Carmen G. Bizeta fot. J. Multarzyński/Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN
Georges Bizet, okładka płyty opery Carmen fot. Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN
Przeglądaj encyklopedię
Przeglądaj tabele i zestawienia
Przeglądaj ilustracje i multimedia